25 lipca 2014

Letni przegląd sklepu Sheinside

Podczas zakupów w internecie, możemy znaleźć śliczne ubrania za naprawdę niską cenę. W okresie letnim okazji takich jest zdecydowanie najwięcej. Na pewno bardzo dobrze znany jest Wam sklep Sheinside, z którym mam przyjemność współpracować. Z racji tego, że otrzymałam już kilka ubrań z tego sklepu, mogę przyznać, że są one dobrej jakości, jak na ubrania otrzymywane zupełnie za darmo. Aktualnie na stronie Sheinside możemy znaleźć wyprzedaże, a co najważniejsze przesyłka jest zupełnie za darmo! Jest to plus dla osób, które zamawiają ubrania poprzez kupno. Oprócz ubrań posiadają w swojej ofercie również wiele różnych rzeczy, takich jak buty, torebki czy biżuteria. Dzisiaj pokażę wam kilka propozycji ode mnie, myślę, że przypadną większości do gustu.

Koszule:



Sukienki: 


Spodenki:



Proszę o klikanie w linki pod ubraniami, dla mnie to bardzo ważne! :)

 




16 lipca 2014

Holidays already fully!

 Wakacje w pełni!- to stwierdzenie jak najbardziej pasuje do tematu dzisiejszego posta. Wakacje trwają już ponad 2 tygodnie, a ja dopiero dzisiaj piszę tą notkę. Dlaczego? Musiałam załatwić i dokończyć wszystkie sprawy dotyczące bloga, jak i "wakacyjnego rozdania". Teraz wszystkie notki będą pojawiały się na czas, a ja będę tym w stu procentach usatysfakcjonowana. Na tegoroczne wakacje nie mam za wiele planów. Pierwsze dwa tygodnie spędziłam na basenach, na grze w piłkę nożną z przyjaciółmi oraz na noclegach u babci. Dwudziestego ósmego lipca wyjeżdżam na "Letnią Akademię Karate", na której będziemy trenować na Mistrzostwa Europy! Tytuł tych mistrzostw wydaje mi się taki "wielki", że na samą myśl o tym nie wierze, że nadaje się, aby tam jechać... Na prawdę, nie mogę w to uwierzyć... Lecz wracając do tematu notki!
Ah... ta wakacyjna pogoda. Jest strasznie zmienna. Idąc na odkryty miejski basen musimy liczyć się z tym, że deszcz i burza zaraz nas z tam tond wypędzi, chociaż wcześniej była idealna pogoda, bez żadnej chmurki na niebie! Dzisiejszy poranek był pochmurny, lecz na szczęście teraz się wypogadza. Niech słonecznie zostanie już do końca wakacji...
http://www.sheinside.com/Black-Lapel-Sleeveless-Double-Layers-Chiffon-Blouse-p-173353-cat-1733.html#goods_description_top





9 lipca 2014

Związki w "podstawówce"...

Bardzo często słyszę od moich rówieśniczek, że mają chłopaka, inne zaś narzekają na to, że nie układa im się w związku i chłopak nie poświęca im wystarczającej ilości czasu. Są przez to bardzo nie szczęśliwe, chodzą przygnębione i nie mają chęci do życia. Ale czy to ma sens w wieku trzynastu lat? Czy tak młode dziewczynki powinny znajdować sobie chłopaków w takim wieku? Moim zdaniem jest to przesada. Po pierwsze: masz dopiero trzynaście lat, jeszcze będziesz miała czas, aby przeżyć swoje pierwsze miłości i być szczęśliwą. Po drugie: Czy naprawdę kochasz swoją "partnerkę/partnera", czy chodzisz z nią dla zwyczajnego przypodobania się rówieśnikom? Tak, w moich rozmyślaniach, znalazł się taki punkt, gdyż w moim otoczeniu spotykam się z tym coraz częściej. Po trzecie: Jest to po prostu dziwne, patrząc z perspektywy osoby dorosłej, aż chce się powiedzieć "Fuuj". Po czwarte: Pomyśl, przecież to na pewno nie będzie stały związek, do końca. Związki takie trwają najczęściej kilka miesięcy, w najgorszym wypadku głupoty kilka dni. Coraz częściej słyszymy również o przypadkach, kiedy to nastolatki zachodzą w ciąże. Kto temu zawinił? Oczywiście, że te wyżej wspomniane nastolatki, zawierające związki w wieku podstawówkowym, szukające miłości na siłę. Wystarczy nam wierzyć, że niektóre z nich mają trochę oleju w głowie i okażą się mądrzejsze od swoich rówieśniczek..

A jakie jest wasze zdanie na temat takich związków? Czy popieracie je, czy tak jak ja jesteście temu przeciwni?

 

 

           Born Pretty Store ♥
.......................................................................................................................................................................

Na koniec chciałabym przedstawić wam wyniki "rozdania wakacyjnego", które trwało przez ostatni tydzień na moim blogu. Udział wzięło dokładnie 14 osób, lecz niestety wygrać mogła tylko jedna osoba. Cóż, tak to już bywa. Warto wierzyć, że poszczęści nam się następnym razem.
Zwyciężczynią została... >famfary...< :

GRATULUJE! Skontaktuje się z tobą mailowo, abyś podała mi adres wysyłki :)