Kilka dni temu otrzymałam długo wyczekiwaną paczkę od firmy BornPrettyStore. Zaczynając współpracę z firmą produkującą biżuterię masowo, zdawałam sobie sprawę, że nie będą to produkty jakoś wyjątkowo dobre jakościowo. Przy wcześniejszych paczkach od tej firmy, nie miałam zastrzeżeń co do wykonania biżuterii, lecz przy tej paczce jest troszeczkę inaczej. Jako pierwszy na mojej liście znalazł się "złoty łańcuch". Spodziewałam się, że będzie on masywniejszy, jednak okazał się kawałkiem pustego plastiku w środku. Kolejnym "minusem" jest to, że łańcuch jest najzwyczajniej w świecie bardzo krótki, przez co ledwo mieści się na szyi. Dodam również, że po zaledwie jednym założeniu, ten "bardzo wytrzymały łańcuszek" zerwał mi się :)
Kolejne rzeczy, które znalazły się w moim zamówieniu (bransoletka w biedroneczki oraz bransoletka ze znaczkiem nieskończoności) były o wiele lepsze jakościowo. Co do ich wykonania nie mam żadnych zastrzeżeń. Rzeczy te, co najważniejsze wyglądają tak samo, jak na zdjęciach ze strony, co zasługuje na duży plus.
Biorąc wszystkie plusy i minusy pod uwagę, z czystym sumieniem mogę wydać tej paczuszce ocenę 6/10.
22 listopada 2014
2 listopada 2014
Jesienno/zimowy HAUL zakupowy.
Jak mijają Wam jesienne dni? Poddajecie się depresyjnej
pogodzie, czy staracie się tryskać optymizmem i nie zważać na szarość
dookoła nas?
Ja zdecydowanie myślę pozytywnie i jak wiecie po ostatnim poście cieszę
się, że jest już jesień. Po prostu kocham ją ♥ Lecz dzisiejszy post nie
będzie "pogadankowy", lecz przygotowałam dla Was jesienno/zimowy HAUL
zakupowy. Część rzeczy kupiłam, a część dostałam w prezencie. Teraz bez
żadnego wahania mogę powiedzieć, że zimniejsze dni, nie będą mi groźne.
rzeczy nie jest jakoś wiele, lecz uzbierał się tyle, że moim zdaniem
można zrobić z tego HAUL. Bez zbędnego gadania, zaczynajmy.
Pierwszą parą butów, które zaprezentuje wam w tym Haul'u są kultowe trampki Converse All Star. Są
on niskie, delikatnie przed kostkę w motyw gallaxy. Zdecydowanie nie są
to buty jesienno/zimowe, lecz ja chodzę w nich po szkole oraz niekiedy w
cieplejsze dni. Dodają charakteru każdej stylizacji, za to je
uwielbiam, są moimi ulubieńcami. Dostałam je w prezencie od cioci. Z
tego, słyszłam, zakupiła je na Hawajach i kosztowały około 200 zł licząc
na PLN.
Pierwszą
rzeczą z kategorii kosmetyki są wszystkim dobrze już znane balsamy do
ust firmy EOS. W swojej kolekcji posiadam cztery rodzaje. Dodam też, że
moim zdecydowanym ulubieńcem jest smak Sweet Mint, chodź reszta też jest
niczego sobie. Balsamy bardzo dobrze nawilżają usta co jest ich
zdecydowanym plusem. Te pomadki również otrzymałam od cioci, która
zakupiła je w Stanach. Minusem jest to, że nie są dostępne u nas w
Polsce w sklepach stacjonarnych. Na allegro lub na innych stronach
zakupowych możemy je dostać, lecz niestety w wysokich cenach w
porównaniu do USA. Jeśli chcecie mogłabym zrobić ich recenzje w kolejnej notce.
.JPG)
Jest to zwykła gumka do włosów z modelem najsłynniejszego Hawajskiego kwiatka. Uznałam, że warto pokazać ją wam, aby Haul był 'bogatszy', nawet jeśli jest to taki drobny upominek.
BUTY
Kolejną parą butów są zwykłe, czarne kozaki na zimę.
Elegancja+wygoda= coś idealnego ♥
Te
buty w 100% spełniają to równanie. Czarny, klasyczny kolor z dodatkiem
złotych elementów prezentuje się bardzo elegancko. Miałam je już na
sobie kilka razy i z ręką na sercu mogę stwierdzić, że są bardzo
wygodne. Kupiłam je w CCC. Ceny niestety nie pamiętam, więc nie będę pisać, bo po prostu nie chcę was skłamać. Jeśli ktoś szuka podobnej opcji na sezon jesienno- zimowy to serdecznie polecam te buty.
KOSMETYKI
UBRANIA
Kolejną rzeczą, którą mam wam do pokazania w tym Haulu
jest ocieplana kurtka, typowo na zimę. Ma piękny, ciemno różowy kolor z
czarnymi wykończeniami. W środku, jest bardzo przyjemny, milutki, czarny
polarek, dzięki czemu kurtka sama w sobie jest bardzo ciepła. Puszek
przy kapturze, jest odpinany, więc jest to wielkim plusem tej kurtki.
Zakupiłam ją w Bershce, jest ona bodajże z tej nowej kolekcji zimowej.
Zapłaciłam za nią, coś na pewno poniżej 200 złotych.
DODATKI
Jest to zwykła gumka do włosów z modelem najsłynniejszego Hawajskiego kwiatka. Uznałam, że warto pokazać ją wam, aby Haul był 'bogatszy', nawet jeśli jest to taki drobny upominek.
Dostałam ją również w prezencie od cioci, zakupiony na Hawajach.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Mam nadzieję, że ten post- Haul wam się podobał, mimo tego, że rzeczy nie było jakoś bardzo dużo. Na koniec dodam jeszcze, że każdy szczery komentarz i kolejna obserwacja jest dla mnie wielką motywacją do dalszej pracy.
Pozdrawiam, Natalia ♥
Subskrybuj:
Posty (Atom)