28 stycznia 2017

ZAKOPANE 2017

W tym roku nasze województwo obchodzi ferie w pierwszym terminie. Przez cały okres ich trwania nie zastanawiałam się głębiej nad tym, czy odpowiada mi on, zresztą.. moje narzekania nie zmieniłyby kompletnie nic. Ciesząc się więc ostatnimi chwilami wolnego, chce podzielić się z Wami tym, jak spędziłam ferie 2017. Jak dla mnie zima= śnieg= góry. Już w listopadzie zeszłego roku stwierdziłam, że na pewno nie chce przesiedzieć ich w domu, dlatego zapisałam się na zimowiska do Zakopanego, które były organizowane w naszej szkole. Trwały tydzień i wspominam je bardzo dobrze! 

Wreszcie, bo po 6 latach od ostatniego razu, przypomniałam sobie jazdę na nartach. Oczywiście nie obyło się bez kilku bolesnych upadków i paru nie przyjemnych sytuacji na stoku. Jak to na zorganizowanych "koloniach" bywa, w ciągu dnia czasu dla siebie nie mieliśmy prawie w ogóle. Codziennie wyjazdy na Witów lub Małe Ciche były dość męczące. Wieczory były jednak całkowicie "nasze", dlatego spędzaliśmy je wszyscy razem, w gronie najbliższych znajomych. Nie jestem najlepsza w opisywaniu spędzanego czasu, lecz podsumowując cały wyjazd jestem jak najbardziej zadowolona! Cieszę się również z tego, że wróciłam stamtąd z zapasem zdjęć do aż trzech postów, dlatego wszystkie foty, które zobaczycie w tym i dwóch następnych wpisach, choć w części będą miały cząstkę "górskiego" klimaciku.
 A wy jakie macie plany na spędzenie tegorocznych ferii?


14 komentarzy:

  1. Miałaś super ferie :D Ja niestety nie miałam okazji wyjechania w góry,a teraz jeszcze choroba mnie dopadła ;/ a co do zdjęć są śliczne,zazdroszczę włosów zawsze chciałam mieć takie długie i proste *o*
    Pozdrawiam :*
    http://xgabisxworlds.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ja nie lubię nart, brr... Ale za to fajnie, że nie przesiedziałaś ferii w domu i dobrze się bawiłaś, to w sumie najważniejsze :) Zdjęcia wyszły fantastycznie! Bardzo mi się podobają, mają fajny klimat :)
    http://tenebrisriddle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Super, że aktywnie spędziłaś ferie :) Ja moje poświęciłam na remont pokoju. Jesteś bardzo fotogeniczna, czekam na resztę zdjęć z gór! :)
    Pozdrawiam <3

    ab-photographs.blogspot.com
    w następnym poście polecę kilka blogów, zapraszam! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja w ferie planuję wybrać się do Mielna, by pospacerować morskim nadbrzeżem. Super, że ty spędziłaś swoje ferie aktywnie, to zdarza się chyba niestety coraz rzadziej :)

    www.wgwiazdki.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz prześliczne włosy!!!
    Ja swoje ferie niestety w większości spędziłam siedząc w domu, a drugi tydzień przeleżałam pod kocem ;(

    Śliczne zdjęcia

    http://youthinkpositive.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyglądasz śliczne na tych zdjęciach. Te spodnie są prześliczne mam takie same ☺ ja juz po feriach spędziłam je w domu 😀

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie wyglądasz, piękne włosy, piękna stylizacja, piękne zdjęcia! I co to za szminka, którą masz na ustach?

    Pozdrawiam
    toreador-nottoread.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie, że tegoroczne ferie uważasz za udane. U mnie właśnie się kończą. Jednak nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.Bardzo ładna stylizacja, masz dobry gust.
    Odwdzięczam się za szczery komentarz.
    Pozdrawiam,annnathalie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Również miałam ferie. W pierwszym tygodniu miałam leniuchować i odpoczywać, a w drugim jechać na konferencje oraz na stok narciarski i w końcu nauczyć się jazdy na snowboardzie. Niestety rozchorowałam się. Na szczęście pojechałam na konferencję, ale szkoda, że narty nie wypaliły.

    Pozdrawiam cieplutko, genialna szminka, pasuje ci ;)
    http://bibliotekaslow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. fajna, prosta stylizacja!
    ale masz przepiękne długie włosy - zazdroszczę! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyglądadz fantastyczne i pięknie, a te usta.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jejkuuu jakie śliczne zdjęcia i cała stylizacja *,* Masz ładną szminkę na ustach. Co do nart to nie umiem jeździć chociaż chciałabym się nauczyć. Za to umiem jeździć na łyżwach i bardzo lubię to robić. Ja swoje ferie mam w drugim terminie. Zapewne pójdziemy do kina ze znajomymi, chłopakiem, do restauracji na jakieś jedzenie. Reszta to spontan :D Super blog i obserwuję :)

    http://mylittleworld-paulablog.blogspot.com/2017/01/haul-zakupowy-styczen.html?m=1

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakich używasz kosmetyków do włosów? 😍

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetnie, że się wyrwałaś z domu na ferie. Ja zawsze w ferie koczuję w domu, haha.
    Nie na temat, ale śliczne masz włosy. ♥

    Pozdrawiam!
    Annes

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny, motywuje mnie do dalszej pracy :)
Gdy zaobserwujesz-napisz. Na pewno się odwdzięczę!
Weryfikacja obrazkowa wyłączona! :)